Biznes jest zaniepokojony ewentualnymi obostrzeniami, a co piąta mówi, że nie jest przygotowana do kolejnego lockdownu - wynika z badania MŚP dla Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor.
BIG InfoMonitor przygotował zestawienie, w którym przedstawił wyniki badania, dotyczące przygotowania firm na kolejne obostrzenia. Z ankiety wynika, że prawie 7 na 10 (68 proc.) przedstawicieli mikro, małych i średnich firm, dobrze ocenia przygotowanie swojej firmy na wypadek kolejnego lockdownu, z czego ponad 16 proc. określa je nawet jako „zdecydowanie dobre”, ale 22 proc. przyznaje, że nie jest przygotowana do takiej sytuacji.
Najlepiej postrzega swoje możliwości w sytuacji nowych obostrzeń handel (77 proc. deklarujących przygotowanie), a najgorzej transport (53 proc.).
Pogrążonym w obawach, pesymistycznie spoglądającym w przyszłość, w której wciąż tli się pandemia, mogą pomóc doświadczenia tych, którym udało się odbudować obroty do poziomu sprzed pojawienia się COVID-19 - czytamy w komunikacie.
Z badania wynika, że te firmy, którym udało się przywrócić poziom obrotów, wskazały, że ważna była dla nich troska o pracowników i utrzymanie zatrudnienia nawet w najbardziej kryzysowych momentach (33,3 proc.). Na kolejnym miejscu, firmy wskazywały wzrost popytu na towary i usługi (24,3 proc.), a na trzeciej pozycji utrzymanie konkurencyjnych cen (18 proc.). Kluczowy okazał się również brak problemów z łańcuchem dostaw (12,2 proc.), ale także skorzystanie z państwowej pomocy i dbałość o płynność finansową (10 6 proc.) i terminowy spływ należności (9,5 proc.).
– Obecnie 38 proc. mikro, małych i średnich firm informuje, że wiedzie im się tak samo lub nawet lepiej niż przed pandemią, choć byli narażeni na jej przykre konsekwencje. Warto skorzystać z ich doświadczeń, szczególnie, że wciąż spora część MŚP, bo 33 proc. nie przywróciła sprzedaży sprzed COVID-19 i kolejne utrudnienia jeszcze mogą pogorszyć sytuację. Na pandemię przedsiębiorcy nie mają szczególnego wpływu, dobrze jest więc zadbać o to, na co można jednak wpłynąć i jak potwierdzają inni jest kluczem do sukcesu, czyli pracowników, rzetelnych dostawców, rozsądną politykę cenową i terminowy spływ pieniędzy do kasy. Bez takich zabiegów przyszłość wielu firm może stanąć pod bardzo poważnym znakiem zapytania – mówi Sławomir Grzelczak.
Przypomnijmy, że od 15 grudnia zostają wprowadzone dodatkowe obostrzenia. Zamknięte zostaną dyskoteki i kluby, z wyjątkiem imprez sylwestrowych, przy maksymalnie 100 osobach. Do 30 proc. zostanie zmniejszony limit obłożenia w restauracjach, hotelach, teatrach, kinach, obiektach sportowych i sakralnych. Dodatkowo, w kinach wprowadzony będzie zakaz konsumpcji. Zwiększenie liczby osób będzie możliwe wyłącznie w przypadku zaszczepionych zweryfikowanych przez przedsiębiorcę. W transporcie zbiorowym obłożenie ma zostać ograniczone do 75 proc. Od 20 grudnia do 9 stycznia w szkołach podstawowych i średnich obowiązywała będzie nauka zdalna.