X
W poprzednich artykułach omawialiśmy wady systemu franczyzowego, a teraz przejdziemy do najważniejszych argumentów stojących za wyborem tego systemu. W zależności od rodzaju wybranego biznesu niektóre z zalet będą miały większe bądź mniejsze znaczenie, ale zdarzy się również, że dana cecha okazuje się kluczowa przy podejmowaniu wyboru. Jakie zalety ma franczyza?
Tworzenie czy zakładanie własnego biznesu wiąże się z wieloma wyzwaniami. Oczywiście warto jest to zrobić i ponieść początkowo pewne wyrzeczenia, by po upływie jakiegoś czasu, odebrać w pełni zasłużoną opóźnioną gratyfikację. Świat biznesu to nie tylko większe pieniądze, znaczniejsze obroty, duże sumy czy wartościowe kontakty. Wśród wielu zalet należy wymienić również zmianę, która dokonuje się we wnętrzu jednostki. To przypomina podróż, w której poznajemy nowe kraje, ciekawych ludzi, ich podejście do życia, sposoby rozwiązywania problemów. Ta podróż dotyczy własnego rozwoju, postrzegania otaczającego nas świata, zmiany mentalności, nawyków czy przyzwyczajeń. Do prowadzenia swojej działalności potrzebujemy specjalistycznej wiedzy dotyczącej rynku, na którym działamy, prawdziwego know how, dostarczenia sprawdzonych rozwiązań. Wszystko po to, by czas potrzebny na przeprowadzenie eksperymentów skrócić do minimum lub najlepiej wyeliminować całkowicie.
Podczas gdy inni coś testują Ty możesz już zarabiać. Kiedy inni są na etapie zastanawiania nie nad jakimiś rozwiązaniami, Ty masz je już przetestowane i wiesz, jaki jest koniec ich dylematów - a więc czy dany projekt ma szansę powodzenia czy nie. W czasie ich eksperymentów, Ty masz już dochody. W ten sposób jesteś kilka kroków przed swoją konkurencją. Dlaczego tak się dzieje? Najważniejszym powodem jest to, że franczyzowy model prowadzenia interesu oferuje szeroką gamę rozmaitych szkoleń. Mam tu na myśli nie tylko te stricte branżowe, przekazywanie merytoryki, wiedzy - w zakresie od podstawowej do bardzo zaawansowanej. Osoba decydująca się na tradycyjny model biznesowy musi o to zadbać sama. Z obserwacji wynika jednak, że ta poniekąd szalenie istotna kwestia jest spychana na dalszy plan i taki przedsiębiorca zaczyna szukać pomocy czy wsparcia, kiedy jest już naprawdę późno - w ekstremalnych przypadkach zdecydowanie za późno.
Sieci franczyzowe dbając o swoją siatkę organizują mnóstwo różnorakich szkoleń. Między innymi w ten sposób poprawiają jakość swoich usług, podnoszą kwalifikacje współpracowników, czy zwiększają ich kompetencje. Dla franczyzobiorcy to ogromna dawka wiedzy i inspiracji, która stosunkowo szybko pomaga mu znaleźć się w innym, lepszym świecie. Dostęp do szkoleń znacznie przyspiesza rozwój danej jednostki, ponieważ tu w zasadzie wszystko podane jest „na tacy”. Przy modelu franczyzowym nie musisz walczyć o zdobycie wiedzy, ponieważ sam model w swoim założeniu zakłada cykl szkoleń, który musi przejść osoba decydująca się na współpracę. Nierzadko taki czas jest jest okazją do sprawienia niespodzianki słuchaczom, kiedy na spotkaniu pojawia się szczególna, rozpoznawalna osoba, która przekazuje swoją unikalną wiedzę czy doświadczenie w jakiejś dziedzinie. Nie chodzi tu tylko o możliwość szybszego monetyzowania, ale też o to, że lepiej czujesz się w środku ze sobą, gdyż zyskujesz świadomość tego kim jesteś (albo chcesz być), co możesz osiągnąć, gdzie się znaleźć itp.
Szkolenia te nie koncentrują się tylko na dziedzinie finansów, ale dotyczą rozwoju osobistego, lepszej mentalności, zarządzania gospodarką emocjonalną. Pozornie nie ma to żadnego związku z biznesem, ale... Jak się okazuje - ci, którzy tak myślą są w wielkim błędzie. Zamiast dzielić życie i sztucznie wyodrębniać poszczególne jego dziedziny, lepiej traktować je holistycznie, a więc całościowo. Przykładem może być tu np. opanowanie emocji. Jeśli nauczysz nie tego w swoim biznesie, z powodzeniem zobaczysz, że działa to także w stosunku nie tylko do twoich partnerów biznesowych, ale również znajomych, pracowników czy rodziny.
Wartością dodaną takich szkoleń jest możliwość poznania nowych ludzi, nawiązania ciekawych kontaktów czy znajomości, które potrafią przetrwać latami.
