X
O tym dlaczego w czasach pandemii zdecydowali się podjąć tak ważną decyzję i otworzyć biuro nieruchomości, opowiadają Edyta i Arnold Łowiccy – franczyzobiorcy, właściciele powstającego biura RE/MAX Liberty w Olsztynie.
Arnold Łowicki: Oboje byliśmy aktywnymi przedsiębiorcami. Edyta od wielu lat pracowała przy kredytach hipotecznych, ja natomiast budowałem firmę w branży odszkodowań.
Ostatnie wydarzenia związane z pandemią oraz spowolnieniem gospodarczym skłoniły nas do pewnej refleksji na temat naszej przyszłości. Mieliśmy dużo szczęścia, że nasze branże nie ucierpiały szczególnie w tym okresie. Chcieliśmy zacząć nową przygodę biznesową, tym razem wspólnie, zgodnie z zainteresowaniami oraz możliwie atrakcyjną i stabilną finansowo. Branża nieruchomości nasunęła nam się jakby w sposób naturalny. Nie bez znaczenia był sam prestiż tej branży. Przez pewien czas szukaliśmy partnera, który pozwoliłby nam zająć się w sposób możliwie perfekcyjny pracą na rynku. Jesteśmy osobami, które ciężko pracowały na swoją reputację profesjonalistów. Dobór sieci był dla nas kluczowy i poświęciliśmy sporo czasu, żeby przeanalizować oferty współpracy biur nieruchomości. Od początku RE/MAX wybijał się ofertą ponad konkurencję.
Edyta Łowicka: Poznając RE/MAX Polska zdaliśmy sobie sprawę, że jest to organizacja dokładnie odpowiadająca naszym początkowym założeniom. Szukaliśmy partnera, który podobnie jak my ceni nieustanny rozwój i dążenie do perfekcji. Dzięki, któremu będziemy mogli nieustannie przesuwać granice naszych możliwości. Chcieliśmy wspólnie stać się na naszym rynku symbolami sukcesu, zaradności, zaufania. Wszystko to odnaleźliśmy w RE/MAX. Od początku właściwie "czuliśmy", że tu jest nasze miejsce. Daliśmy się ponieść naszemu przeczuciu oraz wewnętrznej energii.
Arnold Łowicki: Zanim przystąpiliśmy do sieci i zaczęliśmy zajmować się sprzedażą nieruchomości mieliśmy już za sobą sprzedaż naszych nieruchomości. Edyta zrobiła niezliczoną ilość kredytów hipotecznych przez kilkanaście lat pracy w bankach. Właściwie stale obecna była na listach najlepszych doradców, niezależnie od banku w którym pracowała. Wielokrotnie dzięki wiedzy, doświadczeniu oraz determinacji pomagała rodzinom przejść proces kredytowania i zamieszkać w upragnionych domach. Do tego, nie bez znaczenia było, że sami niedawno zmierzyliśmy się z budową własnego domu, kto to przeżył wie jak bardzo to uczy życia.
Ja natomiast zajmowałem się budowaniem sieci sprzedaży, budowaniem marki, otwieraniem punktów handlowych. Zebrane przez lata działalności doświadczenia wspomagają w tej chwili moją pracę jako właściciela biura. Naszą rolą w tej chwili jest przede wszystkim zarządzanie zespołem oraz nadzorowanie sprzedaży powierzonych w zaufaniu nieruchomości.
Edyta Łowicka: Właściciel biura nieruchomości jest tak naprawdę liderem swojego zespołu. Jest to bardzo odpowiedzialna rola, gdyż swoim usposobieniem, energią oraz doświadczeniem musi pomóc swojemu zespołowi obrać właściwy cel oraz konsekwentnie do niego dążyć. Cechy jakie powinien mieć właściciel biura to według nas przede wszystkim determinacja, konsekwencja oraz chęć nieustannego rozwoju osobistego. Uważamy, że to absolutne „must have” przyszłych przedsiębiorców. Jeśli chodzi o inne cechy interpersonalne, to naprawdę można je wypracować. Pomaga w tym nieustannie Akademia RE/MAX cyklicznie szkoląc zarówno właścicieli jak i samych agentów. Właściciele biura są koniem napędowym całego zespołu, powinni bezustannie motywować oraz wspierać na każdym etapie procesu sprzedaży nieruchomości, a także kontaktu z klientem.
Arnold Łowicki: W naszym wyobrażeniu agent nieruchomości powinien cechować się nienaganną etyką zawodową. Powinien być osobą sumienną, gotową do nauki, pracy nad sobą oraz zdeterminowaną do uzyskiwania najwyższych wyników sprzedażowych. Pokładane przez naszych klientów w nas zaufanie wymaga od nas pełnego profesjonalizmu, pełnej kultury, świetnej prezencji, kreatywności oraz inicjatywy. Pamiętajmy, że RE/MAX jest biurem międzynarodowym, nie jest to zwykły slogan, ale ogromny atut i siła wiodącej marki na świecie. Żeby w pełni korzystać z możliwości jakie niesie za sobą globalna organizacja agent powinien znać język angielski w stopniu komunikatywnym.
Edyta Łowicka: To prawda, że to dopiero początek. Jak każdy początek wymaga od nas dużego nakładu sił, czasu oraz zaangażowania. Mamy już jasno wyznaczony cel naszego biura. W pierwszym roku działalności skupiamy się na rekrutacji oraz szkoleniu naszych agentów. Docelowo ustaliliśmy, że będziemy mieć ich dwudziestu na naszym rynku. Nasz plan 5 letni obejmuje zajęcie pierwszego miejsca pod względem udziału w sprzedaży nieruchomości na naszym rynku, a także otwarcie kolejnych zespołów na terenie naszego województwa. Chcielibyśmy, dzięki dużemu udziałowi w rynku mieć realny wpływ na jego jakość.
Arnold Łowicki: Po godzinach przede wszystkim jesteśmy rodzicami dwóch pięknych dziewczynek, Hani (trzy latka) oraz Aurelki (półtora roku). Ze względu też na nie, postanowiliśmy rozwijać nasz biznes w branży nieruchomości. Wiemy, że to co wypracujemy przez lata będzie pracować także i na nasze córeczki. Jesteśmy osobami rodzinnymi, także dużo czasu spędzamy w gronie najbliższych oraz na podróżach, choć niestety te są mocno ostatnio ograniczone. Edyta uwielbia urządzanie i projektowanie wnętrz, książki oraz (ku mojej uciesze) kulinaria. Ja natomiast jestem motoryzacyjnym świrem. Kocham właściwie każdą formę motoryzacji i wydawałbym pewnie na to wszystkie zarabiane pieniądze, gdyby nie małżonka (śmiech). Szczególnie zafascynowałem się w off roadzie. Jest to sport, który polega na znajdowaniu przeszkód oraz ich pokonywaniu. Polecam każdemu przedsiębiorcy. Uczy i wymaga pokory, odwagi oraz determinacji. :)
***
Przeczytaj także:
Zalety franczyzy - najważniejsze argumenty popierające ten model cz.2
