Można powiedzieć, że na taką informację czekał cały Internet. McDonald's, Starbucks zamykają lokale w Rosji, a KFC i Pizza Hut najpierw wstrzymały inwestycje, potem pojawił się komunikat o zawieszeniu działalności KFC.
McDonald's tymczasowo zamyka około 850 restauracji w Rosji. Z kolei Starbucks zapowiedział, że zamknie 100 kawiarni. Frmy nadal będą płacić wynagrodzenie swoim pracownikom.
- Jako system przyłączamy się do świata, potępiając agresję i przemoc oraz modląc się o pokój - poinformował Chris Kempczinski, Dyrektor generalny McDonald's. Sieć zamknęła również czasowo 108 restauracji na Ukrainie, gdzie nadal wypłaca pensje.
– To decyzja, na którą czekaliśmy – zarówno jako zespół McDonald’s Polska, jak i polscy franczyzobiorcy i ich zespoły. Sytuacja ofiar wojny w Ukrainie dotyczy wielu z nas osobiście, ponieważ 10% naszych pracowników w Polsce to Ukraińcy. Dlatego od początku konfliktu udzielamy pomocy ofiarom. Przekazujemy bezpłatne posiłki w punktach dla uchodźców i w naszych restauracjach. Pomagamy także pracownikom McDonald’s z rynku ukraińskiego w znalezieniu miejsca pracy i zakwaterowania w ramach naszego systemu w Polsce. W ubiegłym tygodniu ruszył fundusz zapomogowy wspierający pracowników w sprowadzaniu rodzin z Ukrainy. Jesteśmy razem z naszymi franczyzobiorcami i zespołami. Cieszę się, że globalny zespół zarządzający podjął właściwą decyzję – mówi Adam Pieńkowski, dyrektor generalny McDonald’s Polska.
Starbucks ogłosił również, że zaprzestanie wszelkiej działalności gospodarczej w kraju, w tym wysyłek produktów Starbucks. Franczyzobiorca sieci, ma zamknąć tymczasowo ponad 100 punktów Starbucks, ale będzie nadal płacić pensje pracownikom.
Po strajkach w Internecie, Coca-Cola również zawiesza działalność w Rosji, która odpowiada za około 2% przychodów i dochodów operacyjnych firmy. Posiada również około 20% udziałów w firmie zajmującej się butelkowaniem i dystrybucją w Rosji.
Agencja Reuters poinformowała, że Yum! Brands (właściciel marek) wstrzymał inwestycje w Rosji. Następnie, na stronie firmy pojawił się komunikat, że firma zawiesza także działalność restauracji KFC oraz finalizuje umowę o zwieszeniu "wszystkich operacji Pizza Hut" w Rosji.
Yum! Brands zawiesza działalność restauracji należących do KFC w Rosji i finalizuje umowę o zawieszeniu działalności restauracji Pizza Hut w Rosji, we współpracy z głównym franczyzobiorcą. To działanie opiera się na naszej decyzji o zawieszeniu wszelkich inwestycji i rozwoju restauracji w Rosji oraz przekierowaniu wszystkich zysków z działalności w Rosji na działania humanitarne - czytamy na stronie Yum! Brands. (przetłumaczone)
Yum posiada w Rosji około 1000 lokali KFC i 50 Pizza Hut. Większość z nich działa we franczyzie.
Coraz więcej globalnych firm zawiesza działalność w Rosji. Do akcji przyłączyły się m.in. Netfix, IKEA czy Louis Vuitton. Takie decyzje nie są proste i w dużej mierze spowodowane wielką presją społeczną. Tak było w przypadku sieci McDonald's, która dość długo zwlekała z podjęciem decyzji. Internauci bojkotowali hasztagami gigantów, aby ci również wycofali się z Rosji. W ostatnim czasie na Twitterze cieszyły się popularnością hasztagi #BoycottMcDonalds i #BoycottCocaCola. Do gigantów zwrócił się także sam Minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kuleba, który oznajmił: - Byliśmy zdenerwowani, gdy usłyszeliśmy, że takie firmy, jak Coca-Cola i McDonald's pozostają w Rosji i nadal dostarczają tam swoje produkty.
Eksperci podkreślają jednak, że decyzje o "wyjściu" lub wstrzymaniu działalności w danym kraju nie są takie proste, szczególnie po pandemii. Większość firm jest jednak zgodna, że taki bojkot to jedyny sposób na pohamowanie agresji Rosji.