X
Czy lodziarnia to działalność stricte sezonowa? Okazuje się, że wcale nie musi tak być. Kluczem do wydłużenia okresu sprzedaży jest atrakcyjny asortyment, obejmujący nie tylko zimne desery. Co więc powinno się znaleźć w menu lodziarni, aby przynosiła zyski także poza szczytem sezonu?
W ubiegłym roku sieć LodyBonano wystartowała z nowym konceptem franczyzowym – mobilną lodziarnią z ogródkiem dla klientów. Założeniem tego modelu współpracy było z jednej strony zaoferowanie partnerom biznesu w pełni gotowego do uruchomienia w zaledwie kilkanaście dni, z drugiej zaś – maksymalne wydłużenie okresu sprzedażowego.
– Czas trwania sezonu lodowego w dużej mierze zależy od pogody. Jeśli wiosna jest ciepła, to lodziarnie otwierają się już w kwietniu, a zamykają nawet w październiku. To daje nam ponad pół roku funkcjonowania. Nasza sieć proponuje bogaty asortyment, dzięki któremu właściciele mogą, nie dość że maksymalnie wykorzystać potencjał wszystkich tych miesięcy, to jeśli chcą – prowadzić działalność przez cały rok – mówi Sylwia Ramotowska, przedstawicielka sieci.
Co więc znajduje się w menu LodyBonano? Oprócz amerykańskich świderków i lodowych deserów, to także napoje – granity, mrożone herbaty, lemoniady oraz shaki. Dodatkowo są to gofry, kawa i herbata, a nawet wytrawne kanapki.
– LodyBonano to lodziarnie rodzinne, dlatego mamy ofertę dla dzieci i dla dorosłych. Dodatkowo, w chłodniejsze dni zamiast lodów, nasi klienci częściej wybierają właśnie gorące napary, gofry czy kanapki. Dzięki temu właściciele nie są tak uzależnieni od czynników zewnętrznych, jak pogoda – przekonuje Sylwia Ramotowska.
Rozszerzenie asortymentu siłą rzeczy wymaga posiadania większej przestrzeni w lokalu i wyposażenia go w profesjonalny sprzęt.
– Nasze mobilne przyczepy zostały tak zaprojektowane, aby zapewnić maksymalny komfort i ergonomię pracy. Właściciel może więc bez problemu wprowadzać dodatkowe pozycje w menu. Dodatkowo zapewniamy dostęp do wysokiej klasy urządzeń, z atrakcyjnym finansowaniem. Franczyzobiorcy nie muszą więc robić zakupów na własną rękę. Doradzamy im bowiem najlepsze rozwiązania – tłumaczy Sylwia Ramotowska i dodaje: – Co ważne, staramy się, aby wszelkie nowości w ofercie nie musiały się wiązać z koniecznością zakupu dodatkowego wyposażenia. Tak jest na przykład w przypadku Bąbel Wafli i kanapek gofrowych – dwa produkty – jedno urządzenie.
Oferta mobilnych przyczep jest więc maksymalnie kompleksowa. Partnerzy sieci w pakiecie otrzymują w pełni wyposażone punkty z niezbędnymi sprzętami, zabudową stolarską i przyłączami, a nawet wyposażeniem ogródka. To sprawia, że ich nakłady pracy są ograniczone do minimum, a otwarcie biznesu staje się wyjątkowo proste.
– Z naszych wieloletnich doświadczeń wynika, że najlepsze wyniki osiągają franczyzobiorcy, którzy nie boją się podejmować nowych wyzwań. To osoby chętnie próbujące innowacyjnych rozwiązań, otwarte na nieszablonowe schematy działania. Nasi partnerzy coraz częściej myślą o swoim biznesie nie tylko jako o lodziarni, ale o lokalu, przy którym można usiąść, napić się dobrej kawy, coś przekąsić i po prostu – miło spędzić czas.To kierunek, w którym warto zmierzać, jeśli nie chce się ograniczać wyłącznie do sprzedaży sezonowej – podsumowuje Sylwia Ramotowska.
LodyBonano istnieją na rynku od blisko 19 lat. Obecnie pod szyldem sieci działa około 200 punktów w całym kraju. Marka proponuje dwa główne modele współpracy – mobilną lodziarnię z ogródkiem dla klientów oraz lokal stacjonarny. Koszt inwestycji zaczyna się już od 25 tys. zł.
