Można powiedzieć, że ten franczyzobiorca ma "nosa do biznesu". Jeff Bonanni to człowiek, który w swoim biznesowym portfolio posiada aż 25 marek, należących do znanych sieci franczyzowych. W jednym z artykułów Franchise Times, Bonanni wskazuje na co warto zwracać uwagę, przy wyborze franczyzy, tak aby cieszyć się z własnego biznesu.
Jeff Bonanni jest franczyzobiorcą między innymi sieci Subway, Biggby Coffee Shopy, Jet's a także pierwszym franczyzobiorcą Beyond Juicery + Eatery. Firmę założył mając 18 lat. Więc można powiedzieć, że z biznesem związany jest od początku swojej zawodowej drogi. Bonanni w oparciu o swoje doświadczenie biznesowe, wskazał kilka kluczowych zasad, które mogą pomóc potencjalnym franczyzobiorcom. Powołując się na Franchise Times, podajemy je dalej!
To podstawowe pytanie, które przy decyzjach biznesowych zadaje sobie Jeff Bonanni. I tu nie chodzi tylko o ideę samej sieci, branżę. Głównie to pytanie dotyczy ludzi, którzy zarządzają daną siecią. Według niego, musi być chemia między franczyzobiorcą a franczyzodawcą. Jeśli nie lubię ludzi z góry, to bym nie inwestował - mówi Bonanni.
Nie obchodzi mnie, w jaki biznes chcesz wejść, musisz spodziewać się najgorszego. Nie możesz oczekiwać, że jakikolwiek biznes się otworzy i przyniesie zyski. To się zdarza, mi się to przytrafiło - dodaje franczyzobiorca. Co więcej, podkreśla, że z jego 25 biznesów, zaledwie dwa/trzy zarabiały pieniądze od pierwszego/drugiego miesiąca. Reszta z nich, miała zadowalające wyniki dopiero po roku.
Bonanni często polega na opinii innych franczyzobiorców, ale zdarza mu się inwestować w koncepty, gdzie sieć nie ma jeszcze partnerów. Więc i o takie opinie ciężko. Wtedy, po prostu sam weryfikuje, czy sieć jest warta jego inwestycji. Franczyzobiorca przyznaje, że potrafi siedzieć w danym sklepie kilka godzin, o różnych porach dnia i liczyć klientów - tak, aby wyciągnąć wnioski, czy dany biznes jest dla niego atrakcyjny.
Jeśli zakładasz jeden sklep, musisz być w sklepie. Nie spodziewaj się, że będziesz pracować przez pięć dni w tygodniu. Będziesz pracować 60, 70, 80 godzin tygodniowo lub więcej. Nie było wspaniale, kiedy zaczynałem w wieku 18 lat, więc pracowałem sto godzin tygodniowo - dodaje Bonanni.
Inwestycja, koszty to jedno. Bonanni wskazuje, że franczyzobiorca musi być również odporny psychicznie. To bardzo ważna kwestia, ponieważ niejednokrotnie biznes wymaga ciężkich decyzji. Franczyzobiorca musi cieszyć się ze wzlotów, ale i akceptować upadki, które zdarzają się w każdym biznesie.
Miałem 25 lat, miałem czas. Właśnie ożeniłem się (w maju 1989 roku). Moja żona była przerażona. Mieliśmy opłatę za dom, samochód, a ona zarabiała 12 dolarów na godzinę. Doszedłem do zerowego dochodu (...) - tłumaczy Jeff Bonanni. Mimo wszystko nie bał się zaryzykować, bo znał swoje mocne strony. To ciężkie, niemniej według Jeffa - czasem warto zaryzykować, aby otrzymać nagrodę.
Bonanni wskazuje, że franczyza to podążanie za siecią i wdrażanie jej standardów. Powodzenie biznesu franczyzowego jest wtedy, kiedy nie robisz wszystkiego na przekór, ale podążasz krok w krok za wszystkimi. We franczyzie, nie jesteś od tego, aby "wymyślać koło na nowo, skoro wiesz, że jego kształt już istnieje". Jesteś po to, aby budować i kroczyć w tym samym kierunku, co pozostali franczyzobiorcy.
***
Przeczytaj także:
Najlepsze światowe franczyzy 2021 - ranking Entrepreneur