Chciałbyś otworzyć sklep z ubraniami? Marzy Ci się biznes odzieżowy? Przerażają Cię jednak opłaty związane z wynajmem, umeblowaniem i zakupem całego asortymentu? Franczyza znanej sieci sklepów również wyceniła współpracę ponad Twoje możliwości finansowe? Mamy dla Ciebie rozwiązanie. Co powiesz na franczyzę second handu?
Sklepów odzieżowych jest coraz więcej. W niemalże każdym mieście budowane są kolejne galerie handlowe. Jak wiadomo, rynek ten jest szczególnie nasycony znanymi już markami. Dlatego trudno jest uzyskać sukces z małym, własnym butikiem i okrojonym kapitałem. W dodatku, wiele sklepów z ubraniami z powodu koronawirusa prawdopodobnie zostanie zamkniętych. Można także snuć hipotezę, że jeśli kryzys się wydłuży, a ludzie stracą pracę, to odzież używana zyska. Oczywiście znajdą się osoby, które nadal będzie stać na najnowszą torebkę Louis Vuitton. Jednak większa część będzie wolała "poszukać" markowej perełki w sklepie z odzieżą używaną.
W Polsce "ciucholandy" są bardzo popularne zarówno wśród społeczeństwa, jak i celebrytów. Według danych CBOS około 42 procent Polaków deklaruje, że kupuje odzież używaną. Moda z drugiej ręki stała się pewnego rodzaju stylem bycia. Propagują ją wszyscy Ci, którzy chcą się wyróżniać z tłumu i nie chcą chodzić w tych samych, sieciowych ubraniach. Wiele znanych osób propaguje zakupy w sklepach z "drugiej ręki" w trosce o środowisko. Bycie eko obecnie towarzyszy niemalże w każdej branży.
Dlaczego warto otwierać second hand w formie franczyzy?
Pamiętaj, aby posiadać rentowny second hand musisz mieć zaufanego importera. To od stanu ubrań zależy Twój sukces. Odzież z niesprawdzonego źródła, która okaże się zniszczona lub poplamiona, to nie przyniesie Ci zysku. Aby temu zapobiec poszukaj firmy, która Ci w tym pomoże.
***
Polecamy także:
"Nie zmieniajmy dobrych rozwiązań" - postulat ZPPHiU