- Część założeń dyrektywy ECN+ jest już obecna w polskim prawie, jednak niektóre obszary wymagają dostosowania i doprecyzowania. Nowelizacja ustawy z jednej strony wzmacnia kompetencje organu antymonopolowego, z drugiej zwiększa poziom ochrony stron postępowania, czyli przedsiębiorców i osób fizycznych – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Zmiany będą dotyczyć między innymi łagodzenia kar leniency.
(...) Ważne zmiany dotyczą programu łagodzenia kar leniency. Jedną z nich ma być wyłączenie lub złagodzenie odpowiedzialności karnej dla osób fizycznych działających na rzecz przedsiębiorcy, który skorzystał z tego programu. Pozwoli to na skuteczniejszą walkę ze zmowami przetargowymi. Obecnie udział w nich jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności, co może zniechęcać do przyznania się do udziału w niedozwolonym porozumieniu przed Prezesem UOKiK - czytamy w komunikacie prasowym UOKiK.
Nowe prawo ochrony konkurencja, czyli nowelizacja ustawy ma także wprowadzać zmiany dotyczące samych przeszukań. Przykładem jest możliwość przeszukania lokali mieszkalnych. To uprawnienie przysługuje Prezesowi UOKiK już ponad 20 lat. Mogą one odbywać się, podobnie jak w przypadku przeszukań w siedzibach przedsiębiorcy, jedynie za zgodą sądu. Zmiany zaproponowane w projekcie ustawy polegają na doprecyzowaniu, że czynności te przeprowadzane są wspólnie przez funkcjonariuszy Policji i pracowników Urzędu – w tej chwili przepis mówi o przeszukaniu prowadzonym przez Policję, w którym może być obecny pracownik UOKiK - czytamy w komunikacie prasowym UOKiK.
Nowela ustawy przewiduje także zmianę w sposobie nakładania kar pieniężnych na przedsiębiorców, którzy nie będą współpracować z Prezesem UOKiK. Chodzi o współpracę na etapie gromadzenia materiału dowodowego. Kary pieniężne będą także nakładane na przedsiębiorców, którzy będą przekazywać nieprawdziwe informacje. Ale również i tych, którzy będą dopuszczać się naruszeń związanych z kontrolą lub samym przeszukaniem. Nowelizacja ma wprowadzić także zmianę w zakresie kwoty kary. Po zmianie ustawy ma ona wynosić do 3 procent obrotu w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Wcześniej sankcja za podobne praktyki, groziła sankcja do równowartości 50 mln euro.
Dyrektywa unijna wprowadza również okresowe kary pieniężne. Zgodnie z projektem ustawy mają one wynosić do 5 proc. dziennego obrotu przedsiębiorcy w roku poprzedzającym ich nałożenie. Projekt ustawy zakłada, że sankcje te będą groziły m.in. za każdy dzień zwłoki w wykonaniu decyzji Prezesa UOKiK lub związanych z nimi wyroków sądowych - czytamy w komunikacie prasowym UOKiK.
Implementacja dyrektywy zakłada również, że każdy ma obowiązek przekazywania Prezesowi UOKiK żądanych informacji lub dokumentów. W tej chwili zobligowani do tego są jedynie przedsiębiorcy lub ich związki. Projekt nowelizacji przepisów przewiduje otwarty katalog podmiotów, które mogą być adresatami żądania Prezesa Urzędu - czytamy w komunikacie prasowym UOKiK.
Dyrektywa wprowadza także zmiany we współpracy międzynarodowej. Dzięki, której Prezes UOKiK będzie mógł pomagać przy prowadzeniu postępowań przez organy monopolowe w innych państwach UE.
- Bardzo istotna będzie również współpraca przy egzekwowaniu kar pieniężnych. W tej chwili napotykamy trudności w ściąganiu kar finansowych od podmiotów, które nie mają siedziby na terenie Polski lub nie posiadają w naszym kraju wystarczających aktywów. Dzięki implementacji dyrektywy ECN+ i nowelizacji polskich przepisów jeszcze łatwiejsza będzie egzekucja kar od podmiotów zarejestrowanych w Państwach Członkowskich UE – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jednym z założeń dyrektywy jest również zwiększenie niezależności osób pełniących funkcję organów antymonopolowych. Zmiany miałyby dotyczyć kryteriów ich powołania i odwołania, jak i sposobu sprawowania tej funkcji. Nowelizacja ustawy będzie wprowadzać kadencyjność funkcji Prezesa UOKiK, który będzie wybierany na 5 lat.
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów znajduje się obecnie w uzgodnieniach międzyresortowych, opiniowaniu i konsultacjach publicznych.
***
Przeczytaj także:
Wełna tylko na papierze? - zarzuty UOKiK wobec sieci Recman i Kubenz