Dzisiaj, według danych GUS, w Polsce działa 64 545 punktów gastronomicznych1, co najlepiej oddaje fakt, że ostatnie 25 lat to czas niesamowitego rozwoju kultury jedzenia poza domem - czytamy w komunikacie Da Grasso
Z badania Da Grasso wynika, że dziś pizza postrzegana jest jako danie powszechne, sprawdzone i uniwersalne. Przede wszystkim kojarzy się Polakom z przyjemnością. Dla młodszego pokolenia 25-40 latków pizza pozostała towarzyszem spotkań, jednak przy okazjach mniej oficjalnych, np. podczas rozgrywek piłkarskich lub domówek. Starszym respondentom pizza zaś kojarzy się z młodością, czasami studenckimi, pierwszymi życiowymi doświadczeniami. W latach 90. była czymś nowym, zachodnim, nieco luksusowym.
- W tamtym czasie rynek gastronomiczny był jeszcze raczkujący i wszyscy uczyliśmy się „smaków zachodu”. Dzisiaj mamy ogromny wybór, od włoskich makaronów, przez amerykańskie burgery, po koreańskie kimchi. Mimo takiej różnorodności na rynku, pizza pozostaje królową na stołach. Niedawne badania pokazały, że ponad połowa składanych przez Polaków zamówień online uwzględniała pizzę – mówi Karolina Rozwandowicz, właścicielka sieci Da Grasso.
W ostatnich latach gwałtownie rozwijają się dostawy, a pandemia, popularność aplikacji i nowe technologie tylko przyspieszyły ten trend. Pizza jest tu wielkim wygranym – niemal od zawsze była uważna za potrawę, która świetnie sprawdza się w dostawie.
– Wyniki naszego badania potwierdzają, że w kategorii delivery pizza jest „top of mind” w świadomości Polaków. Według respondentów w dzisiejszej konsumpcji pizzy liczy się przede wszystkim szybkość dostawy. Lokale sieciowe, oferujące ekspresową dostawę, doskonale wpisują się w ten trend. W Da Grasso postawiliśmy na rozwój kanału delivery na długo przed pandemią, dzięki czemu klienci cenią ją za szybkość i łatwy, bezpieczny wybór – dodaje Karolina Rozwandowicz.