Pandemia odcisnęła swoje piętno m.in. na branży gastronomicznej. Wiele firm próbowało ratować swoją sytuację na własną rękę, oczekując również pomocy ze strony państwa. Z taką inicjatywą wyszedł rząd Wielkiej Brytanii tworząc program "Eat Out to Help Out".
Celem akcji jest zachęcenie Brytyjczyków, aby korzystając z możliwości zjedzenia dań z ulubionych restauracji wsparli tym samym sektor gastronomiczny. Cena dań nie ulega zmianie, a klienci będą płacić jedynie połowę ceny. Drugą część pokryje rząd, a akcja ma potrwać przez cały sierpień.
Istnieją pewne warunki, aby móc skorzystać z rabatu:
Z drugiej strony warto wymienić kilka plusów programu:
Akcja "Eat Out to Help Out" od początku cieszy się dużym zainteresowaniem, co można zauważyć po ilości kolejek pod lokalami. Jednak z lipcowych badań sondażowych wynika, że niewiele ponad połowa Brytyjczyków czuje się komfortowo jedząc poza domem. Rząd Wielkiej Brytanii ma nadzieję, że tym programem przekona mieszkańców do ponownego odwiedzania restauracji.
***
Polecamy także:
Sezonowe Żabki we franczyzie coraz popularniejsze!