"To jedyny taki koncept w Polsce" - rozmowa o franczyzie MNIAMI

30 cze 2021
materiał sponsorowany

Franczyzę marki MNIAMI rozpoczęli w marcu, a już dzisiaj mogą pochwalić się 19 lokalizacjami. Mimo to uważają, że dynamiczny rozwój dopiero przed nimi.  - Jesteśmy na tyle pewni naszego konceptu, że możemy przejąć opłatę za jego przyczepę, jeśli z jakichś powodów franczyzobiorca nie będzie zadowolony - przekonuje Marcin Zawadzki, członek zarządu Dolci Sapori, w wywiadzie dla Franczyza INFO. 

MNIAMI to nowość na gastronomicznym rynku, która szybko zyskała na popularności. Skąd pomysł na mobilną pączkarnię?

Wszystko zaczęło się od tego, że wspólnie z przyjaciółmi planowaliśmy otworzyć własną pączkarnię w formie stacjonarnej z miłości do tradycji i rzemieślniczych wypieków. To miało być ich własne poszukiwanie smaków dzieciństwa. Zależało nam na świeżych pączkach, z dużym wyborem smaków nadzienia, przygotowywanych z wysokiej jakości produktów.

Wiedzieliśmy też, że chcemy się wyróżnić. Zobaczyliśmy, że pączkarni jest wiele, jednak nie ma takich, które mogłyby znaleźć się praktycznie w każdej lokalizacji. Stąd wziął się pomysł na utworzenie konceptu mobilnego, który będzie zlokalizowany w najbardziej korzystnych miejscach, dzięki czemu nie będzie generować wysokich kosztów utrzymania lokalu.

Największe wyzwanie? Opracowanie receptury i sposobu przygotowywania pączków na świeżo - w punkcie mobilnym. Ze wspólnikami MNIAMI miesiące prac z technologami żywności i tysiące prób. Finalnie osiągnęliśmy jednak powtarzalny efekt i dziś możemy się pochwalić jedynym mobilnym konceptem pączkowym w Polsce z produktami przygotowywanymi na miejscu.

Czy przy otwieraniu pierwszego punktu, myśleli Państwo o skalowaniu tego biznesu poprzez franczyzę?

Początkowo nie. Ta koncepcja powstawała krok po kroku. Im lepiej rozeznawaliśmy się w możliwościach rynku i częściej dostawaliśmy kolejne zapytania od znajomych, tym bardziej byliśmy przekonani do rozszerzenia projektu. Ponadto, byliśmy wcześniej posiadaczami franczyzy gastronomicznej i poznaliśmy ten biznes od podszewki. Wiedzieliśmy o co zadbać, czego unikać, jakie są wyzwania dla franczyzobiorcy.

Jedną z największych wad w punkcie, który wcześniej opłacaliśmy, była sezonowość. Wynikało to z charakterystyki sprzedawanego produktu, bowiem był to biznes lodowy, który działał tylko przez 6 miesięcy w roku. Brakowało godnego zastępstwa w miesiącach jesienno-zimowych. Pączki są idealnym i stałym źródłem dochodu przez 12 miesięcy, a synergia z lodami świderkami w sezonie letnim, wpływa na wzrost korzyści z biznesu.

Ile obecnie punktów franczyzowych liczy MNIAMI?

Franczyzę zaczęliśmy rozwijać od marca. Od tamtej chwili mamy już 19 lokalizacji. Szybki rozwój mogliśmy zapewnić przede wszystkim dlatego, że posiadamy dział komercjalizacji, który zajmuje się pozyskiwaniem najkorzystniejszych lokalizacji dla franczyzobiorców. Profesjonalna obsługa i pewne miejsce na rozwój biznesu przyciąga coraz więcej zainteresowanych.

Nie ukrywajmy, że aby biznes przetrwał, musi się czymś wyróżniać. Tym bardziej, że mobilnych punktów gastronomicznych jest coraz więcej. Czym więc wyróżnia się franczyza MNIAMI?

Podstawą MNIAMI jest całoroczność konceptu, a także rozbudowana oferta oparta na sprawdzonych produktach, które cieszą się popytem przez cały rok. Najważniejsza jest jednak gwarancja bezpieczeństwa finansowego. Nauczeni doświadczeniem wiemy, czym jest niepewność w biznesie. Przetrwaliśmy wiele, wiemy, jakie metody rozwoju i rozbudowy działalności działają, jak również, że kluczem do płynności jest elastyczność. Jesteśmy na tyle pewni naszego konceptu, że możemy przejąć opłatę za jego przyczepę, jeśli z jakichś powodów franczyzobiorca nie będzie zadowolony. Co oznacza, że przystępując do naszego konceptu, nie ponosi się ryzyka finansowego.

Trzeci argument przemawiający za MNIAMI to własna receptura i najwyższej jakości składniki. Budka zarabia na siebie cały rok dzięki doborowi uniwersalnego i wpadającego w kubki smakowe klientów menu. To jedyny taki koncept w Polsce i innowacja na krajowym rynku gastronomicznym.

Oprócz tego, że oferujecie Państwo biznes całoroczny, to w komunikatach medialnych dużo mówicie o bezpiecznym biznesie. Taką stabilność daje współpraca z MNIAMI?

Tak, całoroczność oferty ją zapewnia. Produkty są wysokiej jakości, smaczne, ale też nastawione na sprzedaż w większych ilościach (w naszych punktach często ludzie kupują minimum kilka pączków). Dodatkowo jesteśmy na tyle pewni, że dajemy gwarancję bezpieczeństwa finansowego, opłacając przyczepę, jeśli franczyzobiorca nie jest zadowolony. To wyjątkowa usługa na rynku. Zdajemy sobie sprawę, że w obecnych czasach niepewności, przedsiębiorcy potrzebują wsparcia. My je dajemy. Dodatkowo jesteśmy supportem przez cały czas od popisania umowy. Zabezpieczamy przyszłość franczyzobiorcy szkoleniami, analizami, wsparciem marketingowym.

Przejdźmy do finansów. Jaki jest koszt uruchomienia franczyzowej przyczepy?

Jest niezwykle konkurencyjny, jeśli chodzi o branżę gastronomiczną. Zaczyna się już od 30 tysięcy złotych.

A jak wygląda kwestia z doborem lokalizacji? Kto o tym decyduje?

Są dwie opcje. Franczyzobiorca może sam zapewnić lokalizację lub robi to za niego dedykowany zespół MNIAMI. Posiadamy własny dział komercjalizacji, który zajmuje się wyłącznie tym i dobiera najlepsze miejsca pod sprzedaż. Zespół negocjuje także korzystne warunki.

Czy przyczepa podczas trwania umowy, może zmienić swój adres?

Przed postawieniem budki wykonujemy analizy w danej lokalizacji. Jesteśmy pewni, że zapewnimy najlepsze miejsca do rozwoju biznesy. Jeśli jednak z jakiś przyczyn franczyzobiorca będzie chciał zmienić lokalizację, to właśnie tę możliwość zapewnia mu mobilny format franczyzy.

Dziękuję za rozmowę! Patrząc na Państwa dynamiczny rozwój - myślę, że na tej jednej się nie skończy! 

Więcej informacji o franczyzie MNIAMI znajdziesz TUTAJ

Tagi:

Przeczytaj także

Opublikowane przez: Daria Kania-Baran
facebook