X
Pandemia ogarnęła cały świat. Jak sobie radzą franczyzowe firmy, które posiadają swoje jednostki na kilku kontynentach? O tym opowiedziała nam Pani Izabela Grząślewicz, osoba odpowiedzialna za firmę Jeff na polskim rynku.
Myślę, że nazwanie Jeff jako jednego z gigantów systemów franczyzowych jest jak najbardziej adekwatne. Wielu z nas franczyza Jeff kojarzy się z najlepszymi pralniami. Chcemy jednak zaskoczyć naszych czytelników i wskazać pozostałe koncepty Państwa sieci. Jakie biznesy można prowadzić pod szyldem Jeff w Polsce?
W październiku 2019 r. postanowiliśmy zmienić markę z Mr Jeff na Jeff i oprócz naszych już istniejących usług pralniczych uruchomiliśmy nowe linie biznesowe, które oferują usługi kosmetyczne, masaże oraz treningi - Beauty Jeff, Fit Jeff i Relax Jeff.
Jeff to super aplikacja kompleksowych usług dla codziennego życia, która ma na celu zaoferować najlepsze rozwiązanie dla użytkowników i ułatwić im życie, mając wszystko, czego potrzebują jednym kliknięciem, za pośrednictwem swojej platformy, sieci i aplikacji i daje użytkownikowi możliwość wyboru, czy chce, aby któraś z usług online za pośrednictwem sieci i aplikacji lub offline przechodziła do dowolnego fizycznego punktu.
W ten sposób oferujemy obecnie domowe usługi prania i czyszczenia na sucho, oprócz zabiegów fryzjerskich i upiększających oraz usług fitness i masażu. Usługi są dostępne za pośrednictwem Internetu i aplikacji, która jest dostępna na urządzenia z Androidem i iOS lub we własnych punktach Jeffa.
Oferujecie Państwo system współpracy oparty na franczyzie w wielu Państwach. W ilu miejscach na mapie świata znajdziemy franczyzy Jeff?
Jesteśmy obecnie na 4 kontynentach: AMERYKAŃSKIM, EUROPEJSKIM, AFRYKAŃSKIM i AZJATYCKIM w ponad 40 krajach, zatrudniając pośrednio 3500 osób.
Obecna sytuacja dla wielu firm nie jest łatwa. Jak sobie radzi Jeff? Mają Państwo własny sposób na przetrwanie?
Jest to sytuacja niepewności, która dotyka wszystkich. W naszym przypadku priorytetem jest praca dla naszych franczyzobiorców, aby w granicach naszych możliwości kryzys ten wpłynął na nich w jak najmniejszym stopniu i staramy się im pomóc w trakcie tego całego procesu, aż wszystko wróci do normy.
Ta niezwykła sytuacja dotyka na całym świecie wszystkie rodzaje firm, duże i małe, z prawie wszystkich sektorów. Nasz własny sposób przetrwania opiera się na przywiązywaniu szczególnej wagi do zespołu handlowego i marketingowego, tak aby wpływ na naszą działalność komercyjną był jak najmniejszy. Dlatego też mamy elastyczny model, który pozwala nam alokować zasoby na te rynki, na których wcześniej epidemia zniknęła.
Czy franczyzobiorcy otrzymują od Państwa jakieś dodatkowe wsparcie, w tym czasie ogólnoświatowej pandemii?
Bez wątpienia nasze zaangażowanie w sprawy naszych franczyzobiorców ma fundamentalne znaczenie i dokładamy wszelkich starań, aby pomóc im we wszystkim, co w naszej mocy.
Najpierw sparaliżowalismy stałe miesięczne opłaty franczyzowe wszystkich franczyzobiorców od marca do czerwca oraz udostępniliśmy naszych specjalistów od porad prawnych i zarządzania finansami w celu zmniejszenia kosztów franczyzobiorców w czasie kryzysu. Doradzamy także w kwestiach marketingowych dla scenariuszy, w których franczyzobiorcy mogą kontynuować działalność. Udzielamy również porad operacyjnych z materiałami edukacyjnymi, aby poprawić wiedzę franczyzobiorców i ich pracowników, a także organizujemy szereg seminariów internetowych o różnych specjalizacjach.
Generujemy również protokoły operacyjne, aby zagwarantować bezpieczeństwo procesów we wszystkich centrach Jeffa, zarówno dla pracowników, jak i klientów, osobiście doradzając partnerom, jak powinni postępować w tej trudnej dla wszystkich sytuacji.
Ważne jest również podkreślenie znaczenia aktualizacji platformy technologicznej zgodnie z potrzebami każdego rynku biorąc pod uwagę ograniczenia operacyjne każdego kraju, a także ustanowienia przepływów komunikacyjnych z powracającymi klientami, aby utrzymać ich przy życiu podczas tego procesu i zagwarantować ich korzystanie z naszej usługi za pośrednictwem sieci społecznościowych i innych kanałów.
Jako firma czujecie się stabilni na rynku?
Tak, zawsze mówimy, że będziemy na rynku przez co najmniej kolejne 30 lat. Posiadanie tak szerokiej globalnej obecności przynosi korzyści w tym, że kryzys ma najwyższe szczyty epidemii w różnych momentach, więc kiedy Azja się odradza, Europa przeżywa najtrudniejsze czasy itp. Zobaczymy, jak sytuacja się zmieni, i odpowiednio dostosujemy cele zaplanowane na ten rok, podejmując niezbędne środki na każdym z rynków.
Niektórzy mówią, że czas kryzysu to czas najlepszych pomysłów. Czy zgadza się Pani z tym stwierdzeniem?
Całkowicie się zgadzam, teraz mamy więcej czasu, możemy poświęcić więcej czasu na zastanawianie się, przemyśleć plany i strategie, które były realizowane. W ciągu tych tygodni widzieliśmy również, że zespoły w innych firmach proponują innowacyjne rozwiązania, a wcześniej, na przykład, nie było to tak powszechne. Co więcej, patrząc wstecz w historię, dzisiejsze wielkie firmy powstały w kontekście kryzysu.
Serdecznie dziękuję za rozmowę!
***
Polecamy także:
Wywiad: My nie odczuwamy w biznesie tego ciężkiego czasu
