Żabka tego typu zasadami postanowiła odpowiedzieć na uszczelniony zakaz niedzielnego handlu. Bezobsługowość i zatrudnienie w sklepach tylko "pracowników ochrony" to plan Żabki na to, jak realizować sprzedaż w dni niedzielne. Jest to ciekawy pomysł, zwłaszcza, że w systemie bezobsługowym nie występuje przecież element ludzki, co umożliwia prowadzenie handlu w ten dzień. W ustawie nie ma bowiem ani słowa o tym, by pracownicy ochrony nie mogli pracować w niedziele dni.
Zgodnie z instrukcjami sieci Żabka kasę będzie musiał obsługiwać sam zainteresowany klient. Franczyzobiorca lub członek rodziny takiej osoby, który będzie obecny w sklepie, będzie musiał wskazywać jedynie jakie klawisze ma naciskać na kasie, czy też gdzie ma przyłożyć kartę, aby zapłacić za zakupy. Nie będą tego mogli robić pracownicy ochrony tudzież pozostali pracownicy.
Co sądzicie na ten temat? Uważacie, że to dobry pomysł ze strony Żabki, czy uważacie, że będzie z tego jednak więcej chaosu niż pożytku? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach, wasze zdanie jest dla nas ważne!
Zobacz także: 6000 franczyzobiorców prowadzi sklepy Żabka w 950 miejscowościach!
Sprawdź nas także na Facebooku