Anwim S.A., który jest właścicielem marki franczyzowych stacji MOYA, podpisał umowę przedwstępną na przejęcie sieci bezobsługowych stacji paliw eMILA.
Transakcja zostanie ostatecznie sfinalizowana po wydaniu zgody przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Łącznie Anwim przejmie w tym roku 26 obiektów. Na przyszły rok zaplanowany jest także rebranding zakupionych stacji.
eMILA jest to sieć bezobsługowych stacji paliw należąca do spółki BM Reflex. Stacje charakteryzują się w pełni zautomatyzowanym formatem tankowania oraz systemowi płatności przy dystrybutorze.
Idea stacji samoobsługowych doskonale wpisuje się w tzw. „nową normalność”, która nastała w konsekwencji panującej wciąż pandemii koronawirusa. Niektórzy klienci chcą mieć obecnie możliwość szybkiego zatankowania i płatności przy samym dystrybutorze bez konieczności wchodzenia do sklepu. Przejęcie sieci eMILA to odpowiedź na potrzeby tego segmentu klientów. Inni z kolei mają potrzebę zrobienia przy okazji dodatkowych zakupów, odpoczynku w podróży czy napicia się gorącej kawy. Trzecim segmentem są klienci flotowi. Po włączeniu stacji eMILA do sieci MOYA będziemy jedyną siecią w kraju łączącą w ramach jednej marki trzy formaty stacji – tradycyjne stacje obsługowe, stacje automatyczne dla klientów indywidualnych i automatyczne stacje flotowe, co pozwoli nam kompleksowo obsłużyć wszystkie ww. segmenty klientów – mówi Paweł Grzywaczewski, członek zarządu Anwim S.A. odpowiedzialny za rozwój sieci MOYA.
Przejęcie sieci bezobsługowych stacji paliw eMILA jest istotnym krokiem zbliżającym nas do realizacji strategii i rozbudowy sieci MOYA do 350 placówek do końca 2023 r. Obiekty eMILA prezentują oryginalny format stacji samoobsługowych, skierowanych do odbiorcy indywidualnego. Chcemy rozwijać i ulepszać ten koncept – zapewnia Rafał Pietrasina, prezes zarządu Anwim S.A.
***
Polecamy także: