X
Sfinks Polska, spółka gastronomiczna i operator takich sieci jak Sphinx czy Chłopskie Jadło przesuwa termin nabycia Fabryki Pizzy na podstawie nowego porozumienia. W ramach kolejnej umowy inwestycyjnej Sfinks zachowuje opcję zakupu całej sieci do 31 stycznia 2022 r. Jednak wszystkie restauracje, które Sfinks otworzył do tej pory pod szyldem Fabryki Pizzy, z dniem 1 listopada będą musiały przejść pod zarząd tej rodzimej marki. Sieci informują, że pomimo przesunięcia nadal będą ze sobą ściśle współpracować.
Według nowej umowy Sfinks Polska będzie miał swoich przedstawicieli w zarządzie oraz radzie nadzorczej Fabryka Pizzy. Co więcej, Fabryka Pizzy przejmuje 12 franczyzowych restauracji, które powstały w ramach współpracy marki z Sfinksem. Od 1 listopada tymi umowami franczyzowymi będzie się już zajmować bezpośrednio Fabryka Pizzy.
- Obecnie nie jesteśmy w stanie sfinalizować zakupu tej sieci. Nie porzucamy jednak naszych planów, a przesuwamy je w czasie. W tym okresie nadal będziemy współpracować z siecią w modelu zbliżonym do afiliacji. Franczyzobiorcy Fabryki Pizzy będą mogli między innymi korzystać z naszego modelu zakupów centralnych czy z naszych systemów IT, a nawet operacyjnie współpracować z tymi samymi menadżerami Sfinksa co dotychczas. W trakcie przygotowania są kolejne otwarcia restauracji pod marką Fabryka Pizzy, także jeszcze w tym roku – zapowiada Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
Aktualnie w ramach sieci Fabryka Pizzy działa 18 restauracji, z czego 12 to lokale uruchomione zostały przez Sfinks Polska. W grudniu 2016 roku podpisano umowę inwestycyjną, w ramach której Sfinks miał nabyć udziały w spółce Fabryka Pizzy za kwotę około 6-10 mln zł. Ostatecznie po ogłoszeniu stanu pandemii i zamknięciu wszystkich restauracji, przejęcie okazało się niemożliwe. Sfinks w tej chwili nie ma możliwości finansowania tej inwestycji. W ciągu ostatnich miesięcy strony pracowały nad rozwiązaniami, które pozwoliłyby na realizację transakcji.
***
Polecamy także:
Sieć sklepów ABC będzie mieć nowy szyld!
