Hulaj z nowym projektem w Ciechanowie!

28 cze 2021
artykuł sponsorowany

Z początkiem czerwca Hulaj rozpoczęło swój nowy projekt i na stałe zagościło w mieście Ciechanów. Współpraca ta jest wyjątkowa pod kilkoma względami. Miejscowość ta, jako pierwsza w Polsce, zdecydowała, aby hulajnogi mogły parkować tylko w wyznaczonych przez miasto punktach, a nie tak jak w innych miastach, czyli zgodnie z obowiązującymi przepisami - wszędzie. Dzięki umowie, która wsparła projekt rozwoju sharingu hulajnóg w tym mieście, krakowska firma Hulaj mogła pozwolić sobie na tak ryzykowny i niespotykany dotąd zabieg.

Po prawie miesiącu działania, ten nietypowy ruch można uznać wielki sukces. Zadowoleni są nie tylko mieszkańcy Ciechanowa, samo miasto, jak i franczyzodawca. Pozwala to na jeszcze większą wydajność pod względem ekologicznym, ponieważ wymiana baterii odbywa się tylko w wyznaczonym punkcie (przemieszczanie się w tym celu po całym mieście jest dodatkowym kosztem finansowym, jak i ekologicznym). Mieszkańcy, dzięki określonym punktom dostępności hulajnóg, wiedzą gdzie kierować się, kiedy chcą skorzystać z tego środka transportu. Decyzja o stworzeniu wyznaczonych miejsc do parkowania wpływa także na bezpieczeństwo i porządek w przestrzeni publicznej - co także jest dla nas niezwykle istotne.

Kolejną sprawą, nad którą debatujemy z władzami miasta Ciechanów, jest stworzenie w przyszłości stacji ładowania hulajnóg. Byłby to najbardziej ekologiczny i nowoczesny projekt dotyczący sharingu hulajnóg elektrycznych w Polsce - mówi Mariusz Kopytko, pomysłodawca biznesu Hulaj. - Rozwiązanie to jest dostępne w wielu miastach Europy. Czerpiąc od zachodnich sąsiadów to, co najlepsze, mamy nadzieję, że uda nam się rozwiązanie tego typu wprowadzić jako pierwszym w naszym kraju. W byciu pionierami mamy już doświadczenie - jako pierwsi wkroczyliśmy na rynek z hulajnogami z wymiennymi bateriami - dodaje. 

Czerwiec to miesiąc szczególny nie tylko ze względu na współpracę biznesową z Ciechanowem. To także pierwszy miesiąc wakacyjny, a więc początek sezonu wysokiego w biznesie sharingu hulajnóg. Gorące, długie dni sprzyjają poruszaniu się elektrycznymi pojazdami po mieście. Dodatkowo, od końca maja w Polsce obowiązują nowe przepisy dotyczące osób, które poruszają się na elektrycznych hulajnogach, nakazujące przemieszczanie się zgodnie z zasadami ruchu drogowego. Hulajnogą można poruszać się: po drogach dla rowerów, pasach rowerowych wydzielonych z jezdni lub trasach pieszo-rowerowych. Gdy żadna z tych opcji nie jest możliwa, w przypadku hulajnogi elektrycznej trzeba skorzystać z jezdni, jednak tylko gdy ograniczenie prędkości na niej to nie więcej niż 30 km/h. Maksymalna prędkość, z jaką można jechać na hulajnodze wynosi 20 km/h na wszystkich drogach publicznych (tj. i na drodze rowerowej i na jezdni).

Wprowadzenie nowych zasad mogło stać się nie lada wyzwaniem. Początkowo pojawiające się wątpliwości (czy ludzie nadal tak chętnie będą chcieli korzystać z naszego środka transportu) okazały się jednak zupełnie bezpodstawne. Przejrzystość zasad tylko usprawniła cały proces przemieszczania się hulajnogą elektryczną. Uregulowane zostały też kwestie poruszania się hulajnogą po chodnikach. Jest to możliwe wyjątkowo, z zachowaniem następujących zasad: jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachowanie szczególnej ostrożności, ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie ruchu pieszemu. Kierujący może wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych tylko gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów - wyjaśnia Mariusz Kopytko

Tagi:

Przeczytaj także

Opublikowane przez: Daria Kania-Baran
facebook