- (...) Przemierzyliśmy Polskę wzdłuż i wszerz - od Kaszub po Podhale, w celu odnalezienia inspiracji i pomysłów, które (po)kochają nasi klienci. Owoc naszych starań to kilka tysięcy produktów nawiązujących do kultury ludowej, które doskonale sprawdzą się jako wspaniała pamiątka, praktyczny gadżet, wymarzony prezent dla bliskich lub samego siebie, a także podarunek dla gości z zagranicy - wyjaśnia Marta Boczyńska, Prezes Folkstar.
Marta Boczyńska: Folkstar to polska marka, która udowadnia, że kultura ludowa ma się świetnie i może zdecydowanie więcej, niż zachwycać w skansenach, muzeach i na kartach historii. Przywracamy kulturę ludową do łask i nadajemy jej nowoczesny sznyt. Rozbudzamy tym samym miłość do polskiego Folkloru. Folkstar to niezwykła przestrzeń, którą wymyśliliśmy w oparciu o wielowiekową tradycję i unikalny dorobek kulturowy naszego regionu. Oferta naszych produktów powstała z autentycznego zachwytu i miłości do sztuki ludowej. Bazując na osiągnięciach przodków, stworzyliśmy kolekcję unikatowych i chronionych prawem autorskim wzorów, nawiązujących do folkloru prawie wszystkich regionów Polski!
Wzornictwo, które możecie Państwo podziwiać na każdym z naszych produktów, to owoc współpracy wybitnych etnologów sztuki ludowej i najlepszych grafików, którzy przenieśli je na współczesne produkty użytkowe. Przemierzyliśmy Polskę wzdłuż i wszerz - od Kaszub po Podhale, w celu odnalezienia inspiracji i pomysłów, które (po)kochają nasi klienci. Owoc naszych starań to kilka tysięcy produktów nawiązujących do kultury ludowej, które doskonale sprawdzą się jako wspaniała pamiątka, praktyczny gadżet, wymarzony prezent dla bliskich lub samego siebie, a także podarunek dla gości z zagranicy. Marka Folkstar to jednocześnie przedmiot pożądania ponad ćwierć miliona naszych fanów, a koncept sklepu, który stworzyliśmy to miejsce zachwytu zarówno fanów, jak i turystów odwiedzających Polskę.
Pomysł by działać w modelu franczyzowym narodził się około 3 lata temu. Wszystko zaczęło się od otwarcia sklepów testowych. Pierwszy w Łowiczu powstał już w 2010, kolejne kilka lat później w różnych lokalizacjach, na głównych ulicach miast i w centrach handlowych, małych i dużych, przy tanich czynszach i przy wysokich czynszach. W różnych modelach: sklepy własne, sklepy partnerskie, dwa różne modele franczyzy. Obecnie mamy doświadczenie, z którego wynika co jest najbardziej optymalne zarówno dla naszych partnerów, jak i dla nas.
Ten biznes wymaga „bakcyla” - miłości do folkloru, zainteresowania lokalną tradycją, kulturą, zabytkami. W rozwinięciu sklepu na pewno pomoże posiadanie sieci lokalnych kontaktów (przewodnicy, hotele, instytucje, restauracje), ale także znajomość własnego miasta, jego historii i tradycji. Oczekujemy m.in. osobistego zaangażowania w pracę i funkcjonowanie sklepu, oraz w lokalne działania marketingowe, życie lokalnej społeczności.
Oczywiście, dobra lokalizacja to 70% sukcesu sklepów Folkstar - w kombinacji z wysokością czynszu. Sklepy Folkstar powinny być w miejscach atrakcyjnych turystycznie o dużym natężeniu ruchu pieszych. Mamy tu na myśli główne ulice, deptaki, rynki, dworce, lotniska. Najlepiej, gdyby były to miasta powyżej 100 tysięcy mieszkańców, ale mogą być też mniejsze miejscowości - pod warunkiem, że są tłumnie odwiedzane przez turystów. Nasze produkty wyróżniają się swoją kolorystyką i wzornictwem, dlatego też ważne jest, by wybrana lokalizacja posiadała duże witryny – nasi klienci kupują przede wszystkim oczami.
Tak naprawdę wiele zależy tutaj od wielkości i stanu lokalu. Docelowe metraże to 60-110 m2. Dodatkowo, lokale które wynajmujemy są w różnym stanie. Niektóre są gotowe do wprowadzenia, niektóre potrzebują generalnego remontu. Dlatego suma inwestycji to 100.000 – 250.000 netto w zależności od wielkości i stanu lokalu.
Planowaliśmy 4 kolejne sklepy franczyzowe. To jednak będzie zależało od zainteresowania naszym konceptem, którego premiera na targach franczyzy odbędzie się w marcu 2022.
Rozmawiała Daria Kania-Baran